Ostatnio testowałem kilka odbiorników radiowych na 433mHz. Chciałem podłączyć odbiornik radiowy z Wemosem, żeby mieć sterowanie radiowe i suplę. Wgrałem soft InCan Easy i pod przyciski zamiast przycisków wysterowałem sygnał z odbiornika przez tranzystor do wemosa.
Mam podłączone tak jak na schemacie i zasięg mam mniejszy o polowe jeśli wywalę wemosa to jest ok. Zasięg na tym odbiorniku mam około 200m, mimo że podpięcie wemosa zmniejsza zasięg to w mieszkaniu w zupełności mi wystarczy, ale nurtuje mnie ten temat dlaczego tak zmniejsza zasięg.
Domyślam się że Wemos strasznie zakłóca bo też robi jako nadajnik i wysyła fale mikrofalowe.
Testowane odbiorniki to RXB6, SRX882.
Podane odbiorniki pewnie wykorzystują najprostszą modulację, która jest łatwa do zakłócenia.
Np jeśli wziąć pod uwagę Lore e32 TTL100 posiada niesamowitą modulację ponieważ taka konfiguracja z wemosem nie ma żadnego wpływu na zasięgi.
Czy ktoś z Was zna jakieś odbiorniki pod Arduino żeby można było odczytać kod z pilota z lepszą modulacją bardziej odporne na zakłócenia i jak ten problem rozwiązać?
Odbiornik radiowy i Wemos d1 mini mniejszy zasięg zakłócenia.
Używaj odbiorników superreaktancyjnych, są odporniejsze na zakłócenia zewnętrzne. Druga sprawa to dwóch urządzeń radiowych nie umieszcza się w bezpośrednim sąsiedztwie, musi być dystans kilku centymetrów lub więcej.
Kiedyś umieściłem w jednym przedłużaczu kilka gniazdek zdalnie sterowanych. Okazało się że wszystkie się zakłócały mimo tego że to były tylko odbiorniki. Osobno działały idealnie.
Kiedyś umieściłem w jednym przedłużaczu kilka gniazdek zdalnie sterowanych. Okazało się że wszystkie się zakłócały mimo tego że to były tylko odbiorniki. Osobno działały idealnie.